Better Academy

Ukraina

Better Academy włączyła się w organizowanie pomocy dla Ukrainek i Ukraińców spontanicznie, w odruchu solidarności i z potrzeby działania. To był etap – i motyw – humanitarny niesienia pomocy, o którym ostatnio mówiła zastępczyni Rzecznika Praw Obywatelskich, pani Hanna Machińska.

Od samego początku było jednak jasne, że nie jesteśmy i nie mamy ambicji stać się organizacją humanitarną.

Po z górą dwóch tygodniach od wybuchu wojny i początku napływu do Polski ogromnych rzesz uchodźców widać, że jako społeczeństwo, ze wstydliwymi ale jednak nielicznymi wyjątkami, zdajemy egzamin w momencie próby.

Instytucje państwa polskiego – no cóż, tutaj póki co mamy do czynienia z „wyspami” kompetencji i wizji – zarówno na szczeblu samorządowym (dumą napełnia mnie postawa władz mojego rodzinnego Przemyśla, bez względu na moje sympatie czy antypatie polityczne), jak i centralnym. Zwykle jest jednak tak, że biurokracje potrzebują czasu aby zacząć działać, bo są skrępowane procedurami, przepisami.

Better Academy nie zna tych ograniczeń. Znamy też swoje mocne strony i wiemy gdzie możemy pomóc już nie tylko doraźnie, ale długofalowo.

Postawiliśmy na dwa równoległe priorytety: po pierwsze, minimalizowanie efektów traumatycznych doświadczeń związanych z ucieczką ze strefy działań wojennych; po drugie, adaptacja kulturowa dorosłych i dzieci.

Zamierzamy to osiągnąć z wykorzystaniem narzędzi edukacyjnych, bo tutaj nasza ekspertyza jest największa.

Po pierwsze, będziemy organizować zajęcia z języka angielskiego na wszystkich poziomach zaawansowania, z wykorzystaniem naszej biblioteki gier i innych pomocy naukowych.

Ale z ważnym zastrzeżeniem – chcemy też uwzględnić różnice kulturowe, tak by pomóc ukraińskim dzieciom odnaleźć się w polskiej szkole. Z poszanowaniem ich odrębności, ale też realiów funkcjonowania w otoczeniu rówieśników, którzy nie będą początkowo „odbierać na tych samych falach”.

Po drugie, będziemy uczyć programowania, z językiem polskim jako wykładowym. Dotąd uczyliśmy po angielsku, zatem zaadaptujemy nasze doświadczenia. Wykorzystamy roboty (Photon, Ozobot) i płytki Microbit. W ten sposób połączymy naukę praktyczną języka polskiego z rozwijaniem zainteresowań przedmiotami ścisłymi.

Po trzecie, aby wspomóc rodziców w szybszej adaptacji na polskim rynku, otworzymy kursy konwersacyjne w języku polskim. Przyjeżdża do nas wielu specjalistów, ale bariera językowa bywa zbyt duża. Postaramy się ją zmniejszyć.

Wszystkie te programy przygotujemy we współpracy z psychologami i specjalistami ds. komunikacji międzykulturowej.

I sprawa być może najważniejsza: Better Academy nie będzie na tych programach zarabiać.

Sfinansujemy jedynie koszty zakupu sprzętu, wynagrodzenia dla naszych nauczycieli, opracowania scenariuszy zajęć, wynajmu sal (o ile będą potrzebne).
Użyczymy naszej siedziby, naszych pomocy naukowych, oferujemy swoje know-how. Podzielimy się naszymi doświadczeniami nieodpłatnie, tak by mogły służyć innym tego typu inicjatywom w całej Polsce.
Rozpoczęliśmy już poszukiwanie partnerów do naszych programów. Jeżeli jesteście Państwo zainteresowani współpracą – zapraszam do kontaktu.
  • miejsce

    Warszawa, Mokotów

ul. Bukowińska 21/25,
02-703 Warszawa

503 302 245

W związku z sytuacją rodzin uciekających przed wojną, nasza szkoła Better Academy podjęła decyzję wsparcia, organizując zbiórki rzeczy potrzebnych dla mam z dziećmi:

– Produkty medyczne – 
– Bandaże, tabletki przeciwbólowe
– Kremy na odparzenia dla 
  najmłodszych

– Plastry duże
– Maści rozgrzewające i 
przeciwbólowe

– Gazy, Octenisept
– sól fizjologiczna
– Paracetamol dla dzieci w płynie 
i dla dorosłych w tabletkach
– Chusteczki mokre, 
najlepiej małe opakowania
– Chusteczki higieniczne
– Pieluszki  tetrowe
– Smoczki
– Bidony
– Butelki
– Mleko modyfikowane
– Jedzenie w słoiczkach dla dzieci
– Kaszki
– Soczki
– Tubki z musem owocowym
– Apteczki medyczne
– Kredki
– Zeszyty